Spacer po Międzygórzu jest jak podróż w czasie do minionej epoki. Piękne, ponad 100-letnie wille i pensjonaty w stylu tyrolskim przyciągają wzrok co kilka kroków. Ich architektura jest tak klimatyczna i zabytkowa, że Międzygórze nazywane jest Małą Szwajcarią i architektoniczną perłą Sudetów. Pomiędzy willami pamiętającymi przedwojenne czasy znajduje się kolejna, tym razem naturalna atrakcja Międzygórza. Jest nią mierzący 22 metry wodospad Wilczki, obecnie drugi najwyższy wodospad w Sudetach po wodospadzie Kamieńczyka. Międzygórze to także świetny punkt wypadowy na Śnieżnik, Trójmorski Wierch i inne szlaki w Masywie Śnieżnika. W tym tekście zabieramy Was na spacer po klimatycznym Międzygórzu i jego atrakcjach.
Spis treści
Międzygórze i Marianna Orańska
Swoją architekturę nawiązującą do zabudowy tyrolskiej Międzygórze zawdzięcza niderlandzkiej królewnie Mariannie Orańskiej nazywanej „Dobrą Panią”, która w 1840 roku wykupiła ówczesną wieś w dolinie Wilczki i przekształciła ją w urokliwą miejscowość letniskową. Właśnie w tym okresie zaczęły powstawać zabytkowe wille w stylu tyrolskim, a także uporządkowano teren wokół wodospadu Wilczki.
W 1875 roku w Międzygórzu powstał pierwszy zakład leczniczy, a w kolejnych latach powstawały coraz to nowe pensjonaty i sanatoria. W 1882 roku wybudowano drewniano-murowane sanatorium Gigant, które obecnie jest największym budynkiem w całej miejscowości i nadal czaruje swoją architekturą oraz urokliwą lokalizacją nad jednym z potoczków przepływających przez Międzygórze. Sanatorium Gigant znajduje się na ulicy Sanatoryjnej 5.
Najpiękniejsze i najbardziej klimatyczne wille znajdują się w centrum miejscowości przy ulicy Wojska Polskiego oraz przy ulicy Sanatoryjnej. Tuż przy szlaku prowadzącym do wodospadu zlokalizowany jest przepiękny Dom nad Wodospadem. Ulica Sanatoryjna znajduje się natomiast w górnej części Międzygórza. To właśnie tam można poczuć najlepiej klimat Międzygórza i minionej epoki.
Wzdłuż ulicy Sanatoryjnej płynie urokliwy potoczek, którego delikatny szum w tle dodaje willom jeszcze więcej spokoju i uroku. Zdecydowanie jest to miejsce, w którym można się wyciszyć i odpocząć. Oprócz wspomnianego sanatorium Gigant, jest tu pensjonat Sarenka, Willa Trebla, Villa Klara, Villa Pepita i Titina, czy też Alpejski Dwór z bardzo dobrą restauracją.
Wodospad Wilczki
W centrum miejscowości znajduje się przepiękny i zanurzony w zieleni wodospad Wilczki. Wodospad Wilczki ma obecnie 22 metry wysokości i jest drugim najwyższym wodospadem w polskich Sudetach po wodospadzie Kamieńczyka. Jeszcze nie tak dawno był wyższy aż o 5 metrów. Zmieniło się to w 1997 roku, kiedy powódź zniszczyła sztucznie wykonany próg z XIX wieku, który podwyższał wodospad.
Wokół wodospadu już za czasów Marianny Orańskiej uporządkowano teren wokół wodospadu, zbudowano ścieżki i kładki oraz zejście na dno wąwozu. Do podnóża wodospadu prowadziło 217 schodków, wystarczyło uiścić opłatę, aby stanąć oko w oko z żywiołem. Zejście funkcjonowało do lat 50-tych ubiegłego wieku. Wtedy utworzono także rezerwat krajobrazowy „Wodospad Wilczki”.
Dziś wokół wodospadu udostępnione są tarasy widokowe, dzięki którym można zobaczyć i poczuć wodospad z wielu perspektyw. Zwiedzanie wodospadu i tarasów widokowych jest oczywiście bezpłatne. Tarasy połączone są ścieżką spacerową, na której znajduje się kilka ławeczek z widokiem na wodospad i wąwóz Wilczki. Sam wąwóz również jest bardzo widowiskowy. Za wodospadem ma on 3 metry szerokości, 20 metrów długości oraz 15 metrów głębokości.
Kamienna zapora w Międzygórzu
Przy wjeździe do Międzygórza znajduje się jeszcze jedna atrakcja, którą warto zobaczyć. To kamienna zapora wodna o wysokości 29 metrów i szerokości 108 metrów zbudowana na początku XX wieku. Szacowano, że zapora pomieści nawet 1 milion metrów sześciennych wody. Niestety podczas powodzi z 1997 roku liczba ta okazała się niewystarczająca. Kiedy niespotykane wcześniej masy prawie przelały zaporę, podjęto decyzję o jej przebudowie i wzmocnieniu. Po przebudowie udostępniono odwiedzającym metalową kładkę poprowadzoną na szczycie zapory na wysokości 30 metrów. Roztacza się w niej bardzo ładny widok na dolinę rzeki Wilczki, dopiero z góry można zobaczyć jak wielka potrafi być ta niepozorna rzeczka.
Śnieżnik i inne szlaki z Międzygórza
Międzygórze to także świetny baza wypadowa w Masywie Śnieżnika. Szlaki z Międzygórza prowadzą na m.in. Śnieżnik, Czarną Górę, Jawor, Igliczną czy Trójmorski Wierch. Szczegółowe opisy szlaków z Międzygórza można znaleźć na stronie PTTK w Międzygórzu. O Trójmorskim Wierchu pisaliśmy natomiast więcej w tekście: Masyw Śnieżnika. Trójmorski Wierch z Jodłowa przez źródła Nysy Kłodzkiej. Niedaleko Międzygórza znajduje się Ogród Bajek z rzeźbami bajkowych postaci, ale nie powiemy czy warto go odwiedzić, uznaliśmy, że nie jest to atrakcja dla nas.
Międzygórze – informacje praktyczne
- PARKING: Duży, płatny parking znajduje się na wysokości wodospadu Wilczki. Pierwsze dwie godziny postoju kosztują 5 zł za godzinę, kolejne 8 zł za godzinę. Jeżeli chcesz zobaczyć zaporę, to blisko niej przy głównej drodze znajduje się niewielki, bezpłatny parking, dojście do zapory zajmuje do kilka minut.
- NOCLEG: Najbardziej klimatyczną częścią Międzygórza na nocleg jest ulica Sanatoryjna. Tę część najbardziej polecamy na nocleg. Bardzo chcieliśmy zatrzymać się w przepięknej Willi Trebla, ale niestety wymagany jest tam co najmniej 3-dniowy nocleg. W tej części znajduje się także Alpejski Dwór czy też Pensjonat Sarenka. Na ostatnią chwilę udało nam się zarezerwować nocleg w Apartamencie Śnieżka, który był bardzo przyjemny, ale miał dla nas jeden duży mankament, mianowicie strasznie miękki materac. Na szczęście kanapa była rozkładana i bardzo wygodna 🙂
- GDZIE JEŚĆ: W Międzygórzy polecamy restaurację w Alpejskim Dworze, której kuchnia oparta jest na lokalnych i sezonowych produktach. Jedliśmy pozycje spoza głównej karty, zarówno gołąbki z białą kaszą gryczaną w sosie grzybowym, jak i gulasz z dzika były bardzo dobre.
- GALERIA KOTLINA: Jeżeli lubicie ładne rzeczy i pamiątki z podróży, polecamy odwiedziny w Galerii Kotlina znajdującej się na ul. Sanatoryjnej 1. Znajdziecie tam autorskie projekty plakatów, koszulek, kubków czy też torebek, oczywiście wszystkie z lokalnymi motywami i naprawdę bardzo oryginalne. Prace można także kupić w ich sklepie internetowym.
Wszystkie teksty z Dolnego Śląska:
Dolny Śląsk
Nasze polskie podróże:
Polska
Spodobał się Tobie ten tekst? Podziel się nim ze znajomymi i bądź z nami na blogu, Facebooku i Instagramie!
Gdyby nie wykop, to bym nie wiedział, że pod nosem mam takie perełki – idealne na zdjęcia 🙂
Jest potencjał i to zapewne o każdej porze roku krajobraz może rysować zupełnie nowe obrazy. Zazdrościmy i udanych łowów 🙂
Jest parę minusów- obecnie od 1 września nie jezdzi pks. Drugi minus- brak bankomatu i słaby zasięg, przez co nie zawsze można płacić kartą.
Jest tak pięknie, bo nie zostało „zas.ane” polską powojenną (bez)myślą architektoniczną. Brakuje paru billboardów reklamowych i budki z kebabem, żeby rasowy Lechita czuł się jak w domu 😀