Do wyspy Runde dopłynęliśmy wieczorem, choć wieczór to na początku lipca w Norwegii pojęcie względne. Po północy bywa tam cały czas jasno. W blasku zachodzącego słońca, przed godziną 22.00 wyruszyliśmy na szlak prowadzący w głąb wyspy do punktu widokowego obleganego przez maskonury. Te przeurocze ptaki widzieliśmy już na Islandii, ale dopiero na wyspie Runde były one na wyciągnięcie ręki! Kiedy dotarliśmy do punkt widokowego zobaczyliśmy setki maskonurów! Człapały swoim niezdarnym krokiem po skałach, rozmawiały ze sobą i nic sobie nie robiły z wpatrujących się w nie z zachwytem ludzi. Jeżeli wybieracie się w okolice Alesund, to zapamiętajcie to miejsce! Wyspa Runde to nie tylko maskonury, to także wyśmienite widoki i miejsce, w którym czas biegnie zdecydowanie wolniej!
Spis treści
Runde – ptasia wyspa
Położona 80 kilometrów od Alesund wyspa Runde ma zaledwie 6,2 km² powierzchni. Ten niewielki skrawek ziemi upodobały sobie przesłodkie stworzenia jakimi są maskonury. Szacuje się, że na wyspie gniazduje kilkadziesiąt tysięcy par maskonurów! Maskonury nie są oczywiście jedynymi ptakami, które można zobaczyć na wyspie, choć bez wątpienia to one przyciągają turystów i ptasich entuzjastów. Runde jest najliczniejszym miejscem gniazdowania ptaków w południowej Norwegii. W okresie lęgowym spotkać tu można m.in. mewę trójpalczastą, nurzyka zwyczajnego, fulmara zwyczajnego, a nawet orła bielika. Z tego powodu Runde nazywana jest często ptasią wyspą.
W krainie maskonurów
Choć wiele osób kojarzy maskonury z Islandią, to te przeurocze morskie ptaki spotkać można także w innych częściach świata. W okresie lęgowym gromadzą się w koloniach na północnoatlantyckich wybrzeżach i wyspach. Gniazdują w Kanadzie, na Alasce, na Grenlandii, na Wyspach Owczych czy też wreszcie na atlantyckim wybrzeżu Półwyspu Skandynawskiego. W Norwegii najwięcej maskonurów zobaczyć możecie właśnie na wyspie Runde. Spotkacie je przede wszystkim od kwietnia do września.
Maskonury to niewielkie ptaki wodne o długości ciała do 35 centymetrów. Ich upierzenie jest czarno-białe, nogi czerwone, a krótki masywny dziób ma charakterystyczne pomarańczowo-czerwone prążki. Wyglądają naprawdę sympatycznie! Maskonury są świetnymi pływakami i lotnikami, ale po lądzie poruszają się dosyć niezdarnie. Czasem wygląda to przekomicznie. W miejscu gniazdowania wykopują norki, w których umieszczają swoje gniazda, a następnie niezdarnie się z nich wygrzebują.
Lundeura – punkt widokowy na maskonury
Aby zobaczyć kolonię maskonurów na Runde, trzeba się wybrać na jeden z punktów widokowych położonych w rezerwacie na zachodzie wyspy. Najliczniej występują one w punkcie o nazwie Lundeura. Najkrótsza droga prowadzi do niego z Goksøyr, czyli osady znajdującej się na samym końcu drogi, tuż przy wejściu na szlak. Znajdziecie tam parking, mały sklepik i kempingi.
Szlak prowadzący do punktu widokowego Lundeura nie jest trudny, jest za to bardzo widokowy. Na samym początku jest najcięższe podejście, potem szlak się wypłaszcza. Do punktu widokowego szliśmy nieśpiesznym krokiem jakieś 20-25 minut z Goksøyr. Punkt widokowy znajduje się na skale na wysokości około 300 metrów n.p.m., aby zobaczyć maskonury trzeba przejść na końcu kilkadziesiąt metrów po kamieniach.
Na miejscu czekały na nas setki maskonurów! Widok był zachwycający. Maskonury gawędziły między sobą, wchodziły i wychodził z norek, nie bały się podejść do ludzi na wyciągnięcie ręki. Na punkt widokowy najlepiej wybrać się późnym popołudniem lub wieczorem, kiedy maskonury wrócą z żerów na morzu. W ciągu dnia będzie ich zdecydowanie mniej niż w późniejszych godzinach. Według nas najlepiej jest wybrać się tam 1-2 godziny przed zachodem słońca.
Krajobrazy to także wielka atrakcja Runde!
Na Rundę warto przyjechać nie tylko dla maskonurów, ale także dla fantastycznych widoków. Piękne, skaliste klify, zielone łąki, bezkres morza, być może właśnie dlatego maskonury upodobały sobie Runde. Wyspa Runde przypominała nam trochę krajobrazy na Islandii w miejscach, w których spotkać można maskonury.
Na wyspie znajduje się kilka pieszych szlaków i punktów widokowych, z których można obserwować ptactwo. Jest więc co tutaj robić. Przeszliśmy nie tylko malowniczy szlak na punkt widokowy, ale także drogę z portu do Goksøyr. Można więc powiedzieć, że obeszliśmy połowę wyspy zachwycając się nią co krok. Bardzo żałujemy, że nie mieliśmy czasu, aby wrócić z punktu widokowego Lundeura okrężnym szlakiem prowadzącym wzdłuż klifów do latarni morskiej (Runde fyr). Ponoć jest tam niezwykle pięknie!
Runde to także wyspa skarbów!
Morze opływające wyspy potrafiło być burzliwe i zdradliwe dla żeglarzy. W okolicy Runde na przestrzeni lat zatonęło kilka statków. Najbardziej znanym z nich był holenderski statek Akerendam wypełniony złotem, który zatonął u wybrzeży wyspy 8 marca 1725 roku. Od razu wydobyto część jego ładunku, a skarb znajdujący się we wraku wraz z upływem czasu stał się legendą. Prawie 250 lat później, w roku 1972 trzej nurkowie odnaleźli wrak statku, a wraz z nim ponad 57 000 sztuk monet o wartości 40 milionów koron norweskich. Część skarbu trafiła do nurków, pozostała część m.in. do Holandii i muzeum w Bergen, a Runde zaczęła być nazywana wyspą skarbów! Po złotych monetach raczej nie ma już śladu, ale prawdziwym skarbem wyspy jest jej natura i maskonury! Jeżeli będziecie w tej części Norwegii, to gorąco polecamy odwiedzić ten piękny zakątek i jego uroczych mieszkańców!
Wyspa Runde – informacje praktyczne
- DOJAZD: Runde połączona jest z lądem mostem, można więc bez problemu dojechać na nią samochodem lub kamperem. My przypłynęliśmy do niej żaglówką.
- NOCLEG: Dużo kempingów znajduje się w Goksøyr tuż przy wejściu na szlak. Miejsc noclegowych nie ma na wyspie zbyt wiele. Apartamenty do wynajęcia widzieliśmy przy porcie, czyli Runde Hamn, po drodze do Goksøyr oraz kilka domków przy kempingu. Noclegi na Runde i w okolice sprawdzicie pod tym linkiem: Noclegi na Runde.
- PORT: Port jest bardzo przyjemny i spokojny, bez problemu znaleźliśmy w nim miejsce wpływając wieczorem. Opłata za postój jest w gotówce lub przelewem. W porcie jest prąd, woda i sanitariaty, prysznice są dodatkowo płatne. Przy porcie jest także informacja turystyczna w Runde Miljøsenter, znajdziecie tam mapy ze szlakami.
Wszystkie teksty z Norwegii:
Norwegia
Lubisz nasze wpisy? Udostępnij je znajomym i śledź nas na Facebooku i Instagramie!