Kolorowe chaty na białoruskiej wsi

przez zlotaproporcja.pl

Kolorowe chaty od zawsze przykuwały naszą uwagę. Taka banalna rzecz jak kolor potrafi zmienić obliczę okolicy i sprawić, że stanie się ona przyjazna, wesoła i po prostu ładniejsza. Oczywiście nie mamy na myśli pastelozy na polskich blokowiskach, tylko domy na Podlasiu, w Zalipiu, malowane wapnem chaty w słowackich Cicmanach i wreszcie kolorowe chaty na białoruskiej wsi. Przemierzając Białoruś nie mogliśmy się na nie napatrzeć. Wsie mogły być skromne, mogły nie mieć bieżącej wody, ale w większości przypadków były zadbane i kolorowe.

bialorus-kolorowechaty-0657 bialorus-kolorowechaty-0640

Najczęściej pomalowane są  na niebiesko, żółto, zielono lub kombinację tych kolorów. Dlaczego właśnie te trzy kolory? Powód jest podobno bardzo prozaiczny – tylko takie farby były kiedyś powszechnie dostępne, innych kolorów nie było lub kosztowały fortunę. Na katowickim Nikiszowcu było bardzo podobnie – okna były malowane na czerwono, ponieważ farbę o tym kolorze górnicy mogli dostać w kopalniach za darmo. Ale wróćmy do Białorusi.  Dziś wybór farb jest oczywiście większy, ceny niezależne od koloru, ale Białorusini pozostają wierni tradycji, chaty malowane są najczęściej jeden z trzech, tradycyjnie dostępnych kolorów.

bialorus-kolorowechaty-0587 bialorus-kolorowechaty-0660 bialorus-kolorowechaty-0659

Bardzo ważnym elementem tradycyjnego malowania domów jest zdobienie okien, okiennic i nadokienników. Okiennice zazwyczaj pomalowane są na inny, kontrastowy kolor niż kolor samego domu. Bywa też tak, że pomalowane są tylko okna, ale takie domy widzieliśmy rzadziej.  Natomiast w niektórych domach nadokienniki są nie tylko pomalowane, ale także pięknie wyrzeźbione.

bialorus-kolorowechaty-0605 bialorus-kolorowechaty-0603

Podobnymi kolorami jak chaty maluje się także płoty, bramy czy też ławeczki stojące przed płotem. Bardzo zadbane i okwiecone są trawniki przed domami. Przed jedną z chat „rosła” nawet niezwykła, „białoruska” palma. Z daleka wyglądała niezwykle realistycznie, dopiero z bliska zobaczyliśmy, że zrobiona była z brązowych i zielonych butelek po 1,5 litrowym piwie. Ktoś miał ciekawą fantazję.

bialorus-kolorowechaty-0651 bialorus-kolorowechaty-0643

Tradycja malowania domów i okien jest tak silna, że bywa ona kultywowana przez osoby, które stawiają murowane domy. Okna otoczone są kolorowymi, pomalowanymi cegłami, podobnie bywają zdobione narożniki domów. W podobnym stylu budowane są przystanki autobusowe przy głównych drogach. Biała cegła przełamana jest kolorowym ornamentem. Przy lokalnych drogach za przystanek służy kolorowa ławeczka.

bialorus-kolorowechaty-0609

Kolorowe chaty widzieliśmy w każdej części Białorusi, w której byliśmy, poza Mińskiem. W pozostałych miastach np. w Połocku czy Głębokim obrzeża i przedmieścia przypominały wielkie wsie z kolorowymi chatami. Owszem, częściej spotkać tam można murowane domy, ale kolorowe chaty cały czas mają się dobrze, ich widok nikogo tutaj nie dziwi.

bialorus-kolorowechaty-laczenie

Wszystkie posty z podróży po Białorusi:
Białoruś

Lubisz nasze wpisy? Udostępnij je znajomym i śledź nas na Facebooku i Instagramie!

Przeczytaj także

6 komentarzy

Jarosław Sobolewski 3 października 2016 - 11:01

bardzo popularny kolor na Podlasiu

Odpowiedz
Złota Proporcja 3 października 2016 - 18:09

wiemy, wiemy, bywamy na Podlasiu dosyć często, pozdrawiamy!

Odpowiedz
Iwona Gogulska 9 października 2016 - 07:15

Na Litwie też widzieliśmy dużo takich kolorowych domów

Odpowiedz
Jak tam jest? 15 października 2016 - 18:44

Podobnie jest na Ukrainie. Najpiękniejsze chatki jakie widzieliśmy w życiu widzieliśmy na ukraińskiej wsi. Całe wykładane kafelkami!!!! Nie wiem, jak oni to zrobili i ile kosztują takie kafelki, ale jak kiedyś się dorobię własnego domu to też tak chcę <3

Odpowiedz
zlotaproporcja.pl 23 października 2016 - 13:15

To prawda, ukraińskie chatki potrafią także być urocze, strasznie mi się podoba ta tradycja zdobienia chat, pozdrawiamy!

Odpowiedz
desay 31 lipca 2018 - 09:19

Farbę na pomalowanie domów na Białorusi mieszkańcy wsi otrzymują za darmo, wsie bardzo często są opustoszałe i po kolorowym domu, uprawianym przy domu ogrodzie i wiszącym praniu można poznać, że dom jest zamieszkały. Wiele domów jest opuszczonych z powodu śmierci właścicieli, z powodu wyjazdów młodych do miast za pracą. Zdarza się, że w ogromnej wsi zamieszkałe są 4 domy. W większości wsi pozamykano również sklepy i raz lub dwa razy w tygodniu przyjeżdża sklep obwoźny czyli autoławka, czego starsi mieszkańcy nie lubią bo czasem zapominają o kupnie np. zapałek i muszą czekać na kolejny przyjazd.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

[script_27]

Najnowsze wpisy

O nas

Tu Natalia i Łukasz, bardzo nam miło Ciebie poznać! Uwielbiamy jeść, gotować i podróżować. Lubimy naturę i aktywne podróżowanie.

Copyright © zlotaproporcja.pl 2013-2025 | Kopiowanie zdjęć i tekstów bez pisemnej zgody autorów bloga jest zabronione.

Wykryto AdBlocka

Hej! Widzę, że masz włączonego AdBlocka. Reklamy pomagają nam utrzymać stronę i planować kolejne podróże, którymi chętnie się dzielimy. Jeśli cenisz nasze treści, prosimy – rozważ wyłączenie blokera reklam. Dzięki za wsparcie!