Jasna i Chopok zimą: narty, snowboard, gorące źródła i panorama Wysokich Tatr

Jasna położona jest w Niskich Tatrach, na zboczach pięknego Chopoka, mierzącego ponad 2000 metrów. Chopok / Jasna to obecnie największy ośrodek narciarski na Słowacji, a po tym co zobaczyliśmy, stawiamy tezę, że także w tej części Europy. Ponad 50 kilometrów tras narciarskich, 4 gondole, 8 kilkuosobowych wyciągów krzesełkowych, 13 orczyków i kilka stref free ride – te liczby równie wielkie wrażenie jak bajeczna panorama Wysokich Tatr widziana ze szczytu Chopoka, części tras i wyciągów.

Chopok-Jasna_3700-PanoL

Bajeczne widoki, chimeryczny Chopok i panorama Wysokich Tatr

Chopok jest chimeryczną górą. Jego szczyt często spowity jest mgłą i chmurami, tak było przez pierwsze dwa dni jazdy. Na najwyżej położonych trasach czuliśmy się trochę jak w innym świecie. Podczas gdy trasy w dolnej i środkowej części co chwilę rozświetlały promienie słońca wyłaniającego się zza chmur, na górze szalała prawdziwa zima. Powyżej linii chmur było kilka stopni mniej i gęsta mgła, ale kiedy trzeciego dnia mgła opadła, a chmury się rozwiały, widoki zapierały dech w piersiach. Panorama Wysokich i Zachodnich Tatr, kamienisty wierzchołek Chopoka, Niskie Tatry, naprawdę nie wiedzieliśmy, gdzie patrzeć.

Chopok_Jasna__3691 Chopok_Jasna__3732 Chopok_Jasna__3728

Zresztą nie tylko my! W okolicy najwyżej położonej stacji na 2004 m leżały deski i narty, ich właściciele na chwilę zapomnieli o jeździe i kontemplowali bajeczne widoki. Sami przyznacie, Tatry prezentują się pięknie. Łukasz w butach snowboardowych mógł wdrapać się 40 metrów wyżej, na sam szczyt Chopoku, który widzisz dwa zdjęcia wyżej. Stamtąd rozciągał się widok na południowe zbocza Chopoku, ciągle spowite w chmurach. Ale nie narzekaliśmy, w jeździe to nie przeszkadzało, a wyglądało to niezwykłe malowniczo. Widokami można napawać oczy nie tylko ze stoku, ale także z Rotundy, widokowej restauracji mieszczącej się w górnej stacji. Najlepiej przy genialnej, gęstej gorącej czekoladzie, na którą zmarznięci po jeździe wpadaliśmy codziennie.

Chopok_Jasna__3668 Chopok_Jasna__3727 Chopok_Jasna__3697

Jasna: ponad 50 kilometrów tras narciarskich, 25 wyciągów i alpejski poziom

Łukasz jeździł w Jasnej na desce kilkanaście lat temu, w 2003 lub w 2004 roku i mówi, że to zupełnie inne miejsce zarówno pod względem liczby tras, wyciągów i jakości infrastruktury. Wiedzieliśmy, że Jasna w ostatnich latach bardzo się unowocześniła, ale szczerze mówiąc i tak byliśmy bardzo mile zaskoczeni długimi trasami, znikomymi kolejkami i przepustowością wyciągów. Trasy, którymi jeździliśmy były kilometrowe. W Jasnej w sumie jest ponad 19 km tras niebieskich, prawie 18 km czerwonych i ponad 7 km czarnych. Najlepiej jeździło nam się czerwonymi na północnych zboczach: 1, 11, 12, 2. 11 można fajnie połączyć z niebieskimi trasami 5 lub 2. W południowej części, jest piękna krajobrazowa 34, której zbocza to rozległe strefy free ride’owe. W najgorszym momencie, czyli przed południem, staliśmy w kolejce do wyciągu około 5 minut, ale przez większość dnia była to 1, maksymalnie dwie minuty i siedzieliśmy na krzesełku lub gondolce. Orczykami nie jeździliśmy, bo nie musieliśmy, wszędzie, gdzie chcieliśmy dowiozły nas krzesełka lub gondolki.

Chopok_Jasna__3658 Chopok_Jasna_3606 Chopok_Jasna__3709

Chopok i free ride

Jasna to świetne miejsce dla snowboardzistów. Dla free ride’u snowboardziści przyjeżdżają tu pokonując tysiące kilometrów. W gondolce rozmawialiśmy z Rosjanami, którzy do Jasnej jechali prawie 3 000 km właśnie na free ride. Kiedy na Chopoku jest dużo śniegu poza trasami jeździ się tu znakomicie i, co najważniejsze, bezpiecznie. Nie ma ani drzew ani kamieni, jest za to pełne przyzwolenie na jazdę poza trasami w wyznaczonych strefach. Powyżej stref free ride’owych nie ma zboczy, nie ma więc także zagrożenia lawinowego. Podczas naszego pobytu zabrakło tych trochę śniegu, aby Łukasz mógł poszaleć także poza trasami, ale warunki i tak mieliśmy znakomite. Pierwsze dni to – 10 na górze i -5 w dolnych stacjach, potem temperatura wzrosła o 3-4 stopnie, a śnieg prószył codziennie.

Chopok_Jasna__3639

Baseny termalne Tatralandia i Gino Paradise w Beszeniowej

Po nartach i desce nie ma chyba nic lepszego niż kąpiel w gorących źródłach. W okolicach Jasnej i Lipotowskiego Mikulasza nie brakuje zarówno tych dużych i znanych, jak i mniejszych kameralnych. Byliśmy w Tatralandii i Gino Paradise. Późnym popołudniem i wieczorem jest tam bardzo przyjemnie, w dzień podobno bywają tłumy. 40 stopni w basenie, -2 w powietrzu, oznacza pełen relaks. Jeżeli mielibyśmy porównać te dwa miejsca, Tatralandia zdecydowanie ma lepszą infrastrukturę, ale w Gino Paradise jest więcej basenów termalnych i chyba trochę mniej dzieci, albo może tak trafiliśmy. Strefy saun są porównywalne i równie znakomite. Jeżeli szukacie bardziej kameralnych term bez zjeżdżalni, to polecamy Wam położone kawałek dalej baseny termalne we Vrbovie. To są nasze ulubione termy na Słowacji, do tego bardzo atrakcyjne cenowo.

Chopok_Jasna__3716 Chopok_Jasna__3628 Chopok_Jasna__3687

Informacje praktyczne:

  • SKIPASSY: Od sezonu 2018/2019 w Jasnej wprowadzono elastyczne skipassy – cena zależy od terminu i pogody, ponadto im wcześniej kupisz karnet, tym mniej płacisz. Pełny cennik oraz informację o warunkach znajdziesz na stronie Jasnej. Ceny online są niższe niż w kasach na stoku. Karnety kupisz online na stronie Gopass.
  • WYPOŻYCZENIE NART: Wypożyczenie nart, kijków oraz butów narciarskich kosztuje od kilkunastu euro za dzień. Wypożyczalnie znajdują się przy dolnej stacji oraz w Demianowskiej Dolinie i Liptowskim Mikulaszu. Możemy polecić wypożyczalnię Ski Ninaj, z której korzystaliśmy podczas ostatniego pobytu na Chopoku w 2023 roku.
  • PARKING: Parkingi przy wyciągach są płatne, części z nich zarezerwowana jest dla posiadaczy Sprytnej Sezonówki. Polecamy Wam parking przy wyciągu Lucky, który ze skipassem kosztuje 7 euro za dzień. Sporej wielkości darmowy parking (P5) znajdziecie w dolinie. Na wyciągi można z niego dojechać skibusem.
  • NOCLEG: W okolicy Jasnej możemy polecić Wam dwa noclegi. Podczas ostatniego pobytu wynajmowaliśmy bardzo fajny dom w Liptowskim Mikulaszu z dwoma sypialniami i przestronnym salonem z aneksem kuchennym. Od stoku dom dzieli 20 minut i kilkanaście km samochodem. Link do rezerwacji: Holiday house Liptovsky Jan. Podczas wcześniejszego pobytu zatrzymaliśmy się w bardzo fajnym Domu Končiar w Liptovským Ondreju, który oddalony jest około 20 kilometrów od Jasnej. Jeżeli chcesz dojeżdżać na stok skibusem a nie samochodem, szukaj noclegów w Demianowskiej Dolinie i Liptowskim Mikulaszu: Noclegi w Liptowskim Mikulaszu.

Wszystkie posty z podróży po Słowacji:
Słowacja

Wszystkie posty z wyjazdów narciarskich:
Narty i snowboard

Lubisz nasze wpisy? Udostępnij je znajomym i śledź nas na Facebooku i Instagramie!

Join the Conversation

21 Comments

  1. says: Anonim

    Będąc na Chopoku polecam szukać noclegu w Pavcinie Lehocie 🙂
    Rano jeżdżą darmowe skibusy, a i dojazd autem jest szybszy i z samego rana można jeździć po dobrze przygotowanej trasie 🙂

  2. says: alicja2016

    Kocham Tatry o każdej porze roku i lubię do nich wracać. Gdy bywałam w Słowacji to zawsze musiałam przejechać przez Poprad – bo tam widok na Tatry Wysokie, moim zdaniem jest najpięknieszy, po stronie polskiej lubię je oglądać z Głodówki. Bardzo ciekawy artykuł, z przyjemnością przeczytałam

    1. says: Złota Proporcja

      Łukasz był na Chopoku na desce w 2003 lub 2004 roku i mówi, że to zupełnie inna jazda, wielu tras i wyciągów wtedy nie było, pozdrawiamy!

    1. says: zlotaproporcja.pl

      To prawda, dzięki tym chmurom zdjęcia dostały pazura, a widoki z Chopoka są naprawdę przednie, pozdrawiamy!

  3. says: Click

    Już od 3 lat wyjeżdżałem na narty w Bieszczady, aby dobrze nauczyć się jeździć na snowboardzie. W tym roku pojadę na początek w nasze góry, a później chce spróbować podróży na Słowację. Mam nadzieję, że uda mi się coś fajnego zarezerwować blisko Chopok i będę zadowolony z tego wyciągu. Zdjęcia wyglądają fenomenalnie! Powodzenia w dalszych podróżach.

Leave a comment

Zostaw komentarz