Medresa Ben Youssef jest jednym z najpiękniejszych miejsc jakie odwiedziliśmy w Marrakeszu! Ta XIV-wieczna szkoła koraniczna jest największa nie tylko w Maroku, ale we wszystkich państwach Maghrebu. Ale to nie wielkość, a piękno architektury wprawiają w zachwyt – jej pieczołowite zdobienia to jedno z najwspanialszych widoków w całym Marrakeszu. Jest imponującym przykładem architektury marokańskiej. Dlatego gorąco namawiamy, aby Medresa Ben Youssef znalazła się w Waszym planie zwiedzania Marrakeszu. Według nas to obowiązkowa atrakcja Marrakeszu!
Medresa Ben Youssef – historia
Medresa Ben Youssef znajduje się w północnej części medyny, bardzo blisko suków. Idąc do niej zagłębiliśmy się w gwarne uliczki suków. Lawirowaliśmy pomiędzy straganami i sprzedawcami, aż w końcu doszliśmy do spokojnego place de la Kissariat Ben Youssef. To właśnie przy nim znajduje się medresa oraz meczet Ben Youssef, do którego turyści nie mają wstępu.
Medresę zbudował w XIV wieku sułtan Abu Inan Faris z dynastii Merynidów, który ufundował także medresy w Fezie czy Meknes. Początkowo nie była ona tak rozległa, ale w latach 1564-65 sułtan Abdallah al-Ghalib z dynastii Saadytów postanowił ją rozbudować. Miał on ambicje, aby medresa w Marrakeszu konkurowała ze słynną medresą w Fezie. Dobudowano do niej wtedy duży dziedziniec i minaret. Dzisiejszy wygląd zawdzięcza ona także gruntownemu remontowi, który miał miejsce w latach 60-tych XX wieku.
Imponująca architektura i zdobienia
Budynek medresy wykonano z czerwonego piaskowca. Z zewnątrz wygląda dosyć niepozornie. Nie wiedząc, co kryje się w środku, można wręcz przejść obok i po prostu pójść dalej. Dopiero po przekroczeniu progu i przyjściu wąskiego korytarza wychodzi się na zapierający dech w piersiach duży dziedziniec bogato ozdobiony kolorowymi płytkami i rzeźbionym stiukiem.
Budynek jest zaskakująco duży, ma 40 na 43 metry. Jego sercem jest wspomniany duży dziedziniec. Otaczają go dwupoziomowe galerie, a na środku dziedzińca znajduje się spory basen o wymiarach 3 na 7 metrów. Fantastyczne mozaiki rozpoczynają się już na korytarzu, ale dopiero w przestrzeni dziedzińca można podziwiać je w pełnej okazałości. W pomieszczeniu za dziedzińcem znajduje się sala modlitewna z zabytkowym mihrabem, który w islamie wskazuje kierunek modlitw.
W galeriach wokół dużego dziedzińca rozmieszczono proste, pozbawione zdobień pokoje studentów oraz sale lekcyjne. Jest tam także kilka mniejszych dziedzińców. W sumie w medresie znajdowało się aż 130 pokojów, które mogły pomieścić nawet 800 studentów. Czyli najwięcej w całym Maroku.
Ściany dużego dziedzińca i ozdobionych pomieszczeń pokryte są płytkami zellij, czyli mozaiką, oraz misternie rzeźbionymi sztukateriami. Wszystko jest spójne, a wiele ornamentów ma piękne, geometryczne kształty. Na dolnych częściach ścian położono płytki zellij, na wysokości oczu zlokalizowano fryzy kaligraficzne, czyli ozdobne napisy w języku arabskim, a środkowe i górne część ścian pokryto sztukaterią, która następnie przechodzą w drewniane elementy. Nic tu nie jest przypadkowe, wszystko jest misternie zaprojektowane i przemyślane. Efekt jest wspaniały, podziwiając kunszt architektoniczny i misterne detale można spędzić w medresie naprawdę wiele czasu. Można powiedzieć, że wiele wzorów się powtarza i właśnie to powtórzenie tworzy piękny i hipnotyzujący jeden wielki fraktal.
Medresa Ben Youssef – zwiedzanie
Wstęp do medresy jest płatny. Wejście kosztuje 50 MAD, bilety kupuje się przy wejściu. Na zwiedzanie medresy oraz zdjęcia warto zarezerwować nawet dwie godziny. Jest tu sporo zakamarków oraz wiele detali, które przyciągają wzrok. Jest także wielu turystów, a prawie każdy z nich poluje na fajny kadr. Nie spodziewaliśmy się, że spędzimy w niej tak dużo czasu, ale podziwianie ornamentyki i robienie zdjęć zajęło na o wiele więcej czasu niż pierwotnie zakładaliśmy. Nie widzieliśmy żadnych wytycznych dotyczących ubioru, ale miejcie na względzie, że szkoła koraniczna jest miejscem religijnym. Jeżeli planujecie odwiedziny także pobliskiego Muzeum Marrakeszu, to pomyślcie o łączonym bilecie za 60 MAD.
PS. Jeżeli szukasz noclegu z Marrakeszu, to polecamy riad, w którym się zatrzymaliśmy Riad Nelia jest kameralny i znakomicie zlokalizowany. Jest to dosyć nowy obiekt, pełen uroku i różnych smaczków. Pisaliśmy o nim szczegółowo w tekście: Noclegi w Maroku – nasze sprawdzone miejsca. Pamiętaj, że jeżeli zarezerwujesz nocleg na Bookingu przez nasz link to my dostaniemy niewielką prowizję, a Ty zapłacisz tyle samo. W ten sposób możesz podziękować nam za treści na blogu!
Nasze marokańskie podróże:
Maroko
Lubisz nasze wpisy? Udostępnij je znajomym i śledź nas na Facebooku i Instagramie!
